niedziela, 28 sierpnia 2016

Koniec sierpnia 2016, maliny i bombki


Oto moje sierpniowe malinowe zdjęcia tegoroczne!

A to mój sierpniowy prezent od rzeczywistości.
Ktoś wyrzucił bombki w krzaki, i odkąd je zauważyłem (na wyprawie malinowej) zdecydowałem że muszę się tam za jakiś czas wrócić i zabrać. Były w pudełku, jednak rozwaliło się i zabrałem je w torebce - także leżącej na ów wysypisku. Obecnie leżą w piwnicy, bez torebki, bo była mimo wszystko zbyt brudna by ją przechować.


Wśród bombek były młode ślimaki - położyłem je później wraz z torbą na zewnątrz, aby z niej wyszły.


Najbardziej fascynujący kształt mają dla mnie te ludki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz